Czerwiec jest miesiącem, w którym pracownicy PKN ORLEN uroczyście obchodzą Dzień Chemika. Dzień Chemika, jak co roku, obchodzony był równolegle z Dniami Historii Płocka. Tradycyjne centralne obchody święta w Płocku odbyły się podczas pikników integracyjnych na płockim stadionie.
Tegoroczna formuła obchodów nie przypisywała pracowników konkretnych obszarów firmy do spotkania integracyjnego w danym dniu. Każdy pracownik mógł wybrać jeden najdogodniejszy dla siebie termin i uczestniczyć w atrakcjach przygotowanych na terenie stadionu Wisły między 11 a 13 czerwca.
Kapryśną majową pogodę rekompensowały smaczne i różnorodne potrawy piknikowe na gorąco i na zimno przygotowane przez ORLEN Administrację.
Skala poczęstunku była niebagatelna – trzeba było nakarmić blisko cztery tysiące pracowników wraz z rodzinami. W sześciu dużych namiotach serwowane były między innymi dania grillowe, począwszy od tradycyjnej kiełbasy i kaszanki, po wyśmienitą marynowaną karkówkę, a także staropolski bigos z grzybami i wiejski żurek z paseczkami białej kiełbasy.
Na gości tegorocznych Dni Chemika oczekiwały również specjalnie zaaranżowane staropolskie bufety, gdzie każdy mógł znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Można było wybierać spośród tradycyjnie suszonych kiełbas i kabanosów, mięs pieczystych (jak na przykład schab ze śliwką) czy królewskich salcesonów oraz pasztetów z żurawiną i chrzanem. Staropolską ofertę uzupełniały sałatki ze świeżych warzyw, małosolne ogórki i pyszne marynaty.
Dla koneserów rodzimej wieprzowiny przygotowano specjalne stoisko, na którym serwowane były staropolskie szynki, tradycyjnie wędzone „z nogą”.
Kulinarnym hitem Dni Chemika 2010 były fantastyczne dania meksykańskie: oryginalne buritos, tortille z różnymi farszami, od klasycznych meksykańskich z czerwoną fasolą i kukurydzą, przez mięsne i drobiowe, po warzywne. Meksykańską ofertę dopełniały hot wings - skrzydełka w pikantnej panierce. Kulinarną stację meksykańską zdobiły okazy dużych, prawdziwych kaktusów, zaś kucharz urzekał olbrzymim sombrerem i kolorowym poncho.
Nie zapomniano również o słodkich potrzebach dzieci, które tłumnie oblegały stoisko z kolorową cukrową watą.
Smaczne potrawy, miła atmosfera i sprawna obsługa tegorocznych Dni Chemika były możliwe dzięki precyzyjnemu zaplanowaniu pracy i logistyki oraz zaangażowaniu pracowników Segmentu Hotelarsko-Gastronomicznego Spółki ORLEN Administracja.